wracam do was z kolejnym wspomnieniem Górnika z Pucharów Europy. Program meczowy, który chcę opisać jest z meczu pomiędzy Górnikiem a Djurgarden który odbył się 20 września 1967 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Górnicy podchodzili do meczu z wielkimi ambicjami na odżywienie polskiej piłki. Górnik czuł się pewniejszy z tego powodu że drużyna mistrza Szwecji w tym samym roku przegrywała w pucharze Intertoto 0:8 z Wackerem Innsbruck i 1:4 z Zagłębiem Sosnowiec. Największą ciekawostką jest to, że do tego meczu mogłoby nie dojść z powodu że drużyna z Sztokholmu zamiast na mecz do Chorzowa przyjechała do Warszawy, mimo listów i podpowiedzi Górnika , piłkarze Djurgarden nie przyjechali do Katowic ani samolotem ani pociągiem z Warszawy. Okazało się że zespół ze Szwecji wylądował na Okęciu w Warszawie a na dalszą podróż nie mają pieniędzy. Według przepisów UEFA w PEMK, cały koszt przyjazdu nja miejsce meczu pokrywała drużyna przyjezdna. Górnik mógł zostawić Szwedów na lotnisku i wygrać mecz walkowerem 2:0, lecz działacze klubu z Zabrza pokazali swoją gościnność wysyłając klubowy autobus do Warszawy. Piłkarze ze Sztokholmu przyjechali późną nocą przed samym meczem . Szwedzi nie pokazali się z byt dobrej strony, ponieważ zamiast podziękować albo zapłacić koszty podróży byli oburzeni, że Chorzów nie jest dzielnicą Warszawy... Górnik wyszedł na mecz w następującym składzie:
Górnik Zabrze:
Hubert Kostka
Alfred Olek
Stanisław Oślizło
Stefan Florenski
Henryk Latocha
Erwin Wilczek
Zygfryd Szołtysik
Hubert Skowronek
Jerzy Musiałek
Włodzimierz Lubański
Roman Lentner
Trener: Geza Kolocsay
Pierwsza połowa w wykonaniu Zabrzan, była bardzo dobra. Górnicy szli na przerwę z podniesionymi głowami przy wyniku 1:0 który ustanowił Włodzimierz Lubański. Druga połowa przypominała pierwszą. Ostatnie 10 minut meczu było dramatyczne dla obu zespołów. Na tablicy wyników widniał nadal wynik 1:0, który dawał szanse drużynie ze Szwecji awans do kolejnej rundy. Szwedzi którzy prze ostatnie minuty bronili się praktycznie całym składem. W ostatnich 5 minutach zdarzyło się coś w co z trudem mogli uwierzyć kibice z Zabrza. Górnik wygrał mecz 3:0, mimo autobusu który postawił zespół ze Szwecji! Sprawiedliwości stała się zadość, w tym meczu wygrała drużyna lepsza.
Górnik Zabrze 3:0 (1:0) Djurgarden Sztokholm
Lubański 41 1:0
Lubański 86 2:0
Lentner 88 3:0
(Przód programu meczowego)
(Tył programu meczowego)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz